Labrador musiał sobie pomyśleć, że ziemia jest dla niego wyjątkowa niedobra. Pewnie biedak nie wie, że to grawitacja.
Striptizerki z Kaukazu nie rozbierają się. Wychodzą nagie i golą się w rytm muzyki.
- Kupiłem dolary. - A czemu nie euro? - Dolary tańsze.
Po wybuchu jądrowym na uschniętym kikucie ocalałego drzewa siedzą dwa szympansy. - Masz coś do jedzenia ? - pyta samiec. Samica podaje mu jabłko. - O nie, - protestuje samiec - nie będziemy tej idiotycznej historii powtarzać od początku!
Żyd na bazarze: - Poproszę kilogram tej ryby. - Ale to przecież jest szynka? - Nie obchodzi mnie, jak ta ryba się nazywa. Proszę zważyć.