Niektórzy tytułują je mianem bizneswoman XXI w., dla innych nie różnią się one niczym od pospolitych ladacznic. Wszystko przez to, że postanowiły uczynić "towar" z tego, czym szczyciły się średniowieczne dziewice - zdecydowały się po prostu opylić swoją cnotę i... niektórym się to udało.