Jacques Tilly co roku podczas karnawału w niewybredny sposób prezentuje wydarzenia z całego świata, a na efekty jego pracy z niecierpliwością czekają tysiące ludzi. Tym razem poświęcił sporo miejsca Europie, a przeglądanie "platform", które przygotował przypomina przeglądanie Facebooka ostatnimi czasy
Karnawał w Dusseldorfie walczy z polityczną poprawnością. Dostało się też Polsce...
- Strona 1
- ››