psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Kierowca ''zapomniał'' zabrać żonę ze stacji benzynowej. Nie zauważył, że nie ma jej w aucie

Szczera opinia o Straży Miejskiej

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Pewien przedsiębiorca...

Pewien przedsiębiorca miał zamiar zrobić wielki interes. Podczas negocjacji, przedstawiciel firmy, z którą miał zawrzeć umowę proponuje:
- Może byśmy, dla relaksu, zagrali w golfa? Mamy taką piękną pogodę...
- Nie, dziękuję - odpowiada przedsiębiorca - raz już grałem, ale mi się nie spodobało.
- To może wypijemy whisky, żeby uczcić udaną transakcję?
- Dziękuję bardzo, ale nie... raz piłem, ale mi nie smakowało.
- A może zapalimy cygaro?
- Niestety nie. Wie pan, raz paliłem, ale jakoś mi to się nie podobało.
W tym momencie do biura wchodzi syn przedsiębiorcy. Ten mówi:
- Widzi pan, to jest mój syn, Piotr.
Na co facet:
- Niech zgadnę... JEDYNAK?

Co wyjdzie jak połączymy...

Co wyjdzie jak połączymy Kaczyńskiego z Tuskiem?
- Kaczor Donald.

Stasiu wyjeżdżał pierwszy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Zabawa dawno się skończyła,...

Zabawa dawno się skończyła, goście wyszli z lokalu, babcia klozetowa owinęła ścierkę wokół szczotki i pucuje podłogę, czyści posadzkę. W pewnym momencie w jednym z boksów widać parę nóg. Babcia więc puka do drzwi, nikt nie odpowiada. Szarpie za klamkę, zamknięte. Przystawia więc sobie stołek, wspina się na niego, zagląda i widzi faceta śpiącego na sedesie. Babcia podważyła haczyk od drzwi szczotką, otworzyła drzwi i krzyczy:
- Halo, proszę pana! Można pana prosić?!
Facet otworzył jedno oko i zawołał:
- Ludzie! Litości! Znowu białe tango?

Był sobie Pan, którego...

Był sobie Pan, którego od jakiegoś czasu strasznie bolała głowa. Na początku wytrzymywał, jechał na tabletkach, ale po jakimś czasie już nie mógł. Poszedł do lekarza. Ten go zbadał, obejrzał i mówi:
- No cóż, wiem jak pana wyleczyć, ale będzie to wymagało usunięcia jader. Ma pan bardzo rzadki przypadek naciskania jąder na podstawę kręgosłupa. Nacisk powoduje ból głowy. Jednym sposobem przyniesienia panu ulgi jest usuniecie jader. Co pan na to?
Pan zbladł i myśli. Jak to będzie bez jader no i w ogóle... Jednak doszedł do wniosku, że z takim bólem głowy to nie da rady żyć i postanowił "iść pod nóż".
Mija kilka dni po zabiegu, głowa już nie boli.
Jednak czul, że bezpowrotnie stracił coś ważnego...
Postanowił sobie to, przynajmniej tymczasowo, zrekompensować nowym ciuchem.
Wchodzi do sklepu i mówi:
- Chce nowy garnitur!
Sprzedawca zmierzył go wzrokiem i mówi:
- Rozmiar 44?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierzył, pasuje idealnie!
- Może do tego nowa koszula?
- Niech będzie.
- Rozmiar 37?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Gościu założył koszule, leży jak ulał.
- To może jeszcze nowe buty?
- A niech będą nowe buty.
- Rozmiar 8,5?
- Tak, skąd pan wiedział?
- To moja praca...
Pan przymierza buty, są idealnie dopasowane.
- No to może nowe slipki?
Chwila wahania...
- Jasne, przecież przydadzą mi się nowe slipki.
- Rozmiar 36?
- Ostatnio nosiłem 34...
- Nie mógł pan nosić 34. Powodowałyby ucisk jąder na podstawę kręgosłupa i miałby pan cholerny ból głowy...

Mam problemy z zaśnięciem...

Mam problemy z zaśnięciem przez ADHD... zawsze jest tak samo...
"Jeden baran, dwa barany, trzy barany, kaczka, koza, kura, koń, krowa, stary McDonald farmę miał... ijaaaa ijaaaaa oooooooo....!!!!"

Ona: ...

Ona:
- Sorry, ale nie daję na pierwszej randce.
On:
- To chociaż weź...