Spotykają sie dwie pchły po wakacjach. Jedna pyta drugiej: - Gdzie spędziłaś Twój urlop? - A wiesz, byłam na krecie...
Dlaczego sołtys Wąchocka nie puszcza swojej córki na bal przebierańców? - Bo na ostatniej przebrała się za akumulator i każdy ją ładował.
Siedzi sobie na drzewie dżdżownica i z wielkim zapełem uderza w nie głową. Powyżej na tym samym drzewie siedzi para dzięciołów. Jeden z nich odzywa się do drugiego: - Słuchaj, może w końcu powiemy jej, że jest adoptowana...