Od kiedy moja dziewczyna jest w ciąży, wiele rzeczy się zmieniło.
Np. moja tożsamość, adres i numer telefonu.
Pozwoliła sobie rozwalić butelkę na głowie. Miejmy nadzieje, że było warto.
"Działo się to gdzieś daleko W pewnym królestwie upadłym Za siódmą górą i rzeką Żył wilk tam - szkaradny, nieładny"
I co było dalej? Posłuchajcie.
Tak się kończą igraszki z ogniem i benzyną. A wystarczyło posłuchać kolegi...
Audycja jest komentarzem publicystycznym i ma mocno krytyczny i bolesny stosunek do rzeczywistości. Jeśli chcesz, żeby było sympatycznie, włącz sobie "Wstajesz i wiesz".