Siedzi dwóch facetów i popijają wódeczkę: - E, Stachu, co to za wódka? - Nie wiem, jakaś nowa... "Joanna D’Arc" - Dobra, przepalana...
Zastanawialiście się kiedyś, jakby to było, gdyby istniały rozgrywki w piciu na czas?
Majster pyta robotnika: - Dlaczego ty nosisz po jednej desce, a Twój kolega po dwie? - Bo to menda jest - nie chce mu się dwa razy chodzić!