Hrabia do Jana: - Janie, idź podlej kwiaty w ogrodzie. - Ale przecież pada deszcz. - To weź parasol
K-klient S-sprzedawca K: - A dobry to odkurzacz? S: - Tak, bardzo bobry. K: - A mocno ciągnie? ...S: - Panie, aż łzy lecą...
Kierowca autobusu podczas cofania taranuje inny samochód
W zatłoczonym autobusie: - Co się pan tak pchasz na chama? - A bo to w takim tłoku można wybierać?
-Kochanie. Jestem w ciąży! Chłopczyk! Może masz już pomysł jakie mu damy imię? -Tomasz. -Tomasz? Dlaczego Tomasz? -Nie chciałaś w dupę to masz...