ATEISTYCZNY SKLEP
Przed chwilą wszedł do sklepu (drewno sprzedaję) ksiądz (koloratka itp.) On - Czy jest buk? Ja - Nie, Boga nie ma!
PSYCHOLOGIA
Wrzeszczę wczoraj na Młodą, że jest leń, że bałagan w pokoju i takie tam podobne. Patrzę, a ta coś mamrocze pod nosem. Pytam - A co Ty tam mamroczesz pod nosem, he? A ta odpowiada: - Liczę do dziesięciu żeby się nie zdenerwować..