Parka w łóżku ''po''. Ona do niego: - Ech, żebyś internet też miał tak szybki...
Przed seksem: rozbieracie się nawzajem... Po seksie: każdy ubiera się sam... Morał: nikt ci nie pomoże, kiedy już cię wyrucha.
Dziewczyny! Jeśli chcecie się pozbyć natarczywego adoratora to nie mówicie mu, że macie chłopaka... Powiedzcie, że macie penisa.