W Rosji kręcono akurat film akcji. Złoczyńca porwał zakładniczkę i groził, że ją zabije. Wszyscy wiedzieli, że to tylko film, oprócz jednego żołnierza, który myślał, że to prawdziwe zagrożenie i wykazał się niemałą odwagą obezwładniając przestępce.
W aptece: - Ma pani jakiś odpowiednik viagry dla kobiet? - Ja nie, ale obok jest jubiler i z całą pewnością znajdzie pan u niego.