Stara wróciła z jakaś taka nabuzowana z kongresu kobiet i od razu mnie od pijaków zaczęła wyzywać. Jakich pijaków kobieto. Nie widzisz, że przez te wasze parytety to ja muszę mieć w każdej szklance 40% alkoholu.
Jak to baptyści chrzczą swoich członków - nic dziwnego, że ich ubywa.
Podekscytowane buldogi francuskie... Już nie mogą się doczekać wycieczki do parku dla psów.