- Cecylia mnie rzuciła. - Kostek, nie przejmuj się! Jeszcze sto takich Cecylii będziesz miał. - Sto?! O Boże, za co...?!
Z gabinetu dyrektora wynoszą kanapę. Sekretarka ze łzami w oczach: - Jak to? Jestem zwolniona?
hhahahahaahahah
- Wydawał się taki miły, a okazał się zwyczajnym chamem. Już podczas pierwszej rozmowy zapytał, czy mam fajne cycki. - Nie przejmuj się. Na pewno trafisz w końcu na sex czacie na przyzwoitego faceta...