Jeżeli mąż jest w delegacji, to w dobrym tonie jest, żeby żona go nie zdradzała - chociaż ostatniego dnia przed powrotem.
- Wiesz, Lechu, oglądałem wczoraj indyjskie porno... - I co?! I jak?! - Wszystko to samo, tylko co jakiś czas śpiewają i tańczą.