Widzieliście film "Catwoman"? To całkowita bzdura. Przecież gdyby rzeczywiście skrzyżowano kota i kobietę, to stworzenie to byłoby potwornie leniwe, nieposłuszne, wredne i samolubne. A do tego doszłyby jeszcze cechy odziedziczone po kocie...
Jako że jest Mikołaj to i paczki muszą być.
Rano przed wyjściem do pracy moja żona wkłada paczki pod poduszkę dwóm naszym pociechom. Paczki w jakimś dziwnym celofanie to szeleści jak cholera. Jeden otwiera oczy i pyta:
- Mamo co robisz?
- Eeee yyy nic, śpij jeszcze...
Rano słyszę jak młodszy mówi do starszego:
- Dobrze, że się obudziłem w nocy bo mama chciała nam paczki ukraść.