Córka prosi: - Tato, popatrz, wynik w zadaniu mi się nie zgadza... - Hmm... A skąd ty ten wzór wzięłaś? - Sama wymyśliłam!
- Dzień dobry. - Dzień dobry, panie doktorze. - No dobra, posłuchamy. Pali pan? - Nie całkiem... - Nie całkiem? Jak to? - Jestem biernym palaczem. Inni palą, a ja oddycham. - A, rozumiem. No to idziemy dalej. Seks pan uprawia? - Nie całkiem....
Z korespondencji mailowej: - Przesyłam skan podpisanej umowy, kiedy mogę oczekiwać pieniędzy? - Przesyłam skan pieniędzy, przelew wyślę po otrzymaniu oryginału umowy.
- Mama mi mówiła, żebym nie dawała na pierwszej randce. - A mówiła, ile czasu musi upłynąć między randkami? - Nie. - To widzimy się tu za kwadrans.