- Gdzie byłeś, kochany? - W pracy, szef mnie zatrzymał. - Czuć od ciebie piwem... - Dokładnie tym mnie zatrzymał.
- Ile razy w tygodniu uprawia pan seks? - Będzie z 10. - Nieźle, to dwa razy więcej, niż pański sąsiad. - Bo to w końcu moja żona.