LOGIKA SNU
Se leże se i udaję, że śpię. Wchodzi kochanie: - I tak wiem, że nie śpisz. Ja lekko podenerwowany że mi fortel nie wyszedł: - Skąd wiesz? - Bo jakbyś spał to byś się obudził
- Halo, kochany. Możesz teraz mówić? - Tak. - To słuchaj. A więc tak...