Wieść o wojnie dotarła nawet do człekokształtnych. Kamile postanowiły jak patrioci bronić ojczyzny. Chęci były ale taktyki brak...
- Ale nasz Jacuś ładniutki - mówi mąż. Chyba się wdał we mnie! - Hmmm... - mruczy żona. - Niewykluczone...
W aptece: - Ma pani jakiś odpowiednik viagry dla kobiet? - Ja nie, ale obok jest jubiler i z całą pewnością znajdzie pan u niego.
Ten szczeniaczek chciał być straszny i groźny, ale wyszło całkiem inaczej... ROZCZULAJĄCE Miało być strasznie, ale wyszło jak zwykle. Piesek bardzo chciał zwrócić na siebie uwagę i zrobił to doskonale.
A teraz coś dla cycatej laski, która biegła usiłując złapać dzisiaj autobus linii 179 przy Alei Mickiewicza w Krakowie: "Dziękuję."