Przyjaciółka do przyjaciółki: - Poznałam fantastycznego faceta, a najlepsze jest to, że też mu się zajebiście podobam. - Po czym tak wnosisz? - Wyobraź sobie, jak na pierwszej randce zdjęłam stanik, to nawet zegarek mu stanął.
- Zenek. A ty jak się swojej obecnej żonie oświadczałeś - to ona dziewicą była? - A kto by to teraz spamiętał. Jedni mówią że tak, inni że nie...