#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

PREZENT...

PREZENT

Mój chrześniak, bardzo rezolutny 4-letni wówczas chłopiec, był bardzo przyzwyczajony do prezentów od cioci.
Rzecz się dzieje w święta. Daję chrześniakowi ogromny prezent i mówię, że Mikołaj zostawił dla niego i takie tam. Mały ucieszony, że hej. Wszystko gra.
Pod koniec wizyty Mały pyta:
- A co mi przywiozłaś?
Ja:
- No jak to co? Przecież prezent od Mikołaja.
- No to od Mikołaja, a od ciebie?

taxi : )

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

STRAŻ NIKOGO SIĘ NIE BOI...

STRAŻ NIKOGO SIĘ NIE BOI

Wychodzi sąsiad z domu, patrzy - jego auto perfidnie blokuje z tyłu inny samochód, zderzak w zderzak. Z przodu krzaki, więc też wyjechać się nie da. No to co? Wsiadł do auta i zatrąbił kilka razy. Uruchomił alarm.
Minuty mijają, śpieszy mu się bardzo, a tu wszystkie w/w zabiegi nic nie dały i nie pojawił się właściciel, który tak inteligentnie zaparkował. Wkurzony zadzwonił do straży miejskiej. Komendę mamy blisko, więc
pojawili się w kilka minut. Sąsiad delikatnie zasugerował, że może by tak holownik wyczarować, coby zastawiacz się nauczył zasad życia w społeczeństwie. Strażnicy kręcąc głowami:
- No wie pan... Te auto ma rejestracje na WWL (dla niewarszawiaków - powiat wołomiński), więc nie wiadomo, kto to jest... Ale odchylimy panu krzaczek z przodu, może uda się wyjechać...

Porucznik Rżewski mówi...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

SŁODKI WIDOK...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.