psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

PRZEWIJANIE...

PRZEWIJANIE

Jak to bywa u maluszków zdarza im się zapaskudzić pieluchę. Żona zdjęła mu pieluszkę i "obrobiła" tyłek. W tym momencie wpada Dżuniorek i zaproponował, że to on założy Młodemu pieluszkę. Czemu nie - to może być ciekawe jak 3-latek przewija 5-miesięczniaka. Dodam tylko, że Młody zrobił się już deczko mobilny. I tak zaczęły się próby założenia pieluchy. Co starszy rozłoży pieluszkę, wsunie pod młodszego to zaraz ten drugi "fik" i leży na brzuszku. I tak mota się Dżuniorek 5 minut po czym zrezygnowany woła:
- Mamaaaaa, Kuba nie chce mi dać duuupyyyy.

- Dzień dobry....

- Dzień dobry.
- Dzień dobry, panie doktorze.
- No dobra, posłuchamy. Pali pan?
- Nie całkiem...
- Nie całkiem? Jak to?
- Jestem biernym palaczem. Inni palą, a ja oddycham.
- A, rozumiem. No to idziemy dalej. Seks pan uprawia?
- Nie całkiem....

Ja i małżonka zostaliśmy...

Ja i małżonka zostaliśmy zaproszeni na bal przebierańców. Sam nie mogłem się zdecydować na strój, więc spytałem żonę "za kogo się przebierasz?". Odpowiedziała, że za Quasimodo.
Ech, cała ona. Nic jej się nie chce.

Dyrektor do kandydatki...

Dyrektor do kandydatki na sekretarkę:
- Czy pani pali?
- Tylko po seksie!

- A jak dużo pani paliła w ostatnim miejscu pracy?
- Dwie paczki dziennie!..