fut
lek
psy
emu
#it
hit
syn

Akwizytor puka do drzwi....

Akwizytor puka do drzwi. Otwiera mu dwunastoletni chłopiec. W ręku flaszka z wódką, w zębach papieros a w głębi mieszkania na tapczanie widać naga prostytutkę.
Zbity z tropu facet pyta:
- Przepraszam chłopczyku, czy jest może w domu tatuś albo mamusia?
A chłopiec na to:
- A jak Ci się k...a wydaje??!!!

Adwokat wygrał dla biznesmena...

Adwokat wygrał dla biznesmena bardzo trudny proces. Wysyła mu SMSa:
- Prawda zwyciężyła.
Biznesmen natychmiast odpowiedział:
- Proszę wnieść apelację!

Pogrzeb. Trumna spoczęła...

Pogrzeb. Trumna spoczęła w grobie, rodzina i znajomi rzucają kwiaty. Nagle coś uderza w wieko. Facet, który rzucił coś ciężkiego zmieszany mówi:
- Przepraszam bardzo, kwiaciarnia była już zamknięta, to kupiłem bombonierkę...

POBUDKA!!!

- Jak we własnym domu...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Tirówka stoi koło autostrady...

Tirówka stoi koło autostrady i czeka na klienta.Widzi że samochód się zatrzymuje, więc podchodzi i zaczyna rozmowę z kierowcą:
- Ile byś mi dał za numerek?
- 4000zł ale będę bił...
Tirówka uznała że warto poświęcić trochę bólu by dostać 4000 zł i się zgodziła... Po wszystkim pyta się kierowcy:
- A długo będzie Pan bił?
-Tak długo aż mi oddasz 4000 zł.

Siedzi w więzieniu haker...

Siedzi w więzieniu haker komputerowy. Podchodzi do niego inny więzień i mówi:
- Ty stary, grypsujesz?
Na to haker:
- Ja w życiu żadnej gry nie zepsułem.

Ulubiona czynność sportowców...

Ulubiona czynność sportowców wykonujących wspinaczkę na ścianach?
Spuszczanie się.

W czasie rozprawy rozwodowej...

W czasie rozprawy rozwodowej sędzia zwraca się do męża:
- A więc zawsze wieczorami, kiedy wracał pan do domu, zastawał pan w szafie ukrytego jakiegoś mężczyznę?
- Tak jest.
- I to było powodem nieporozumień?
- Tak, bo nigdy nie miałem gdzie powiesić ubrania.

Żył sobie facet na bezludnej...

Żył sobie facet na bezludnej wyspie. Miał tam wszystko. Jedzenie, picie, dach nad głową, piękną pogodę. Brakowało mu jednak kobiety. Całkiem niedaleko od jego wyspy była druga wyspa, zamieszkiwana przez mnóstwo pięknych i wyuzdanych kobiet. Codziennie obserwował ich harce niczym na Lesbos. A one przywoływały go, a on nie mógł płynąć, bo akurat w tym miejscu zawsze było pełno rekinów, a życie było mu milsze niż sex.
Pewnego dnia, gdy siedział sobie na brzegu obserwując kobiety z drugiej wyspy, pojawiła się obok niego złota żabka.
- Cześć! Jestem złota żabka. Moge spełnić jedno twoje życzenie. Jedno i tylko jedno. Zastanów sie dobrze, bo szansę masz jedyną, ostatnią, niepowtarzalną i tylko jedną.
Gość popatrzył na nią i mówi:
- je***j mi tu proszę mostek!
Na to żabka staje na tylnych łapkach i zaczyna wyginać się do tyłu.
- Toś k***a wydumał...