Idzie blondynka ulicą, śmieje się, a co chwilę macha ręką. Zaciekawiony policjant pyta:
- Dlaczego pani się śmieje?
- Bo opowiadam sobie kawały.
- A dlaczego pani co chwilę macha ręką?
- Bo niektóre już znam!
Kobieta pyta pracownika warsztatu samochodowego:
- Czy mógłby pan wzmocnić klakson w moim samochodzie? Chciałabym, aby trąbił dwa razy głośniej.
- Dlaczego?
- W moim samochodzie są zepsute hamulce...
W sklepie tekstylnym jedna z klientek (oczywiście blondynka) grymasi:
- Chciałabym kupić materiał na sukienkę, w kolorze kawy z mlekiem!
Ekspedientka:
- Z cukrem, czy bez?
Blondynka jedzie samochodem. Dojeżdża do skrzyżowania, na którym pali się czerwone światło. Dziewczyna zatrzymuje się i mówi:
- Ojej, jaki ładny kolor! Postoję tu i zobaczę, co będzie dalej...
Światło zmienia się na żółte. Blondynka stwierdza:
- A ten kolor jaki piękny! Zupełnie jak słoneczko!
Światło zmienia się na zielone. Blondi nadal blokuje skrzyżowanie. Podziwia zielone światło i wzdycha:
- Ten kolor jest najładniejszy! Jest jak wiosenna trawa...
Światło znów zmienia się czerwone. Blondynka mówi:
- Ten kolor już widziałam. Jadę...
Siedzi chłopak z blondynkom na czacie i pisze:
- Piszemy do siebie już od dwóch tygodni może spotkamy sie w realu?
- U mnie nie ma Reala, może spotkamy się w Biedronce?
Przychodzi blondynka do weterynarza, niosąc złotą rybkę w akwarium.
- Moja rybka ma epilepsję - mówi. Na to weterynarz:
- Jak dla mnie wygląda całkiem zdrowo.
- To niech pan poczeka aż ją z wody wyciągnę.
Blondynka nabrała ochoty na obejrzenie jakiegoś dobrego pornograficznego filmu. Poszła do wypożyczalni i wybrała tytuł, który podobał się jej najbardziej. Wraca do domu, włącza wideo, wygodnie rozsiada się na kanapie i nic. Zdenerwowana dzwoni do wypożyczalni.
- Przed chwilą wzięłam od was kasetę i jest zepsuta.
- Proszę mi opisać, co się dzieje.
- Obraz cały czas śnieży i słychać tylko jakieś szumy.
- Proszę podać tytuł filmu.
- "Czyszczenie głowic".