Brunetka do blondynki: -Gdzie leży Krym? -Na ciostku.
Blondynka do koleżanki: - A ja wczoraj byłam u okulisty! - I co Ci powiedział? - Żebym się alfabetu nauczyła...
Są dwie blondynki. Jedna ogląda telewizję w pokoju a druga siedzi w kuchni. TA z pokoju krzyczy: O Benedykt szesnasty! A druga na to : a Kubica który?
Dwie blondynki spacerują po plaży. Nagle jedna zauważa szklankę odwróconą dnem do góry. - Patrz, szklanka bez dziury! - No, i nawet dna nie ma!
Dlaczego blondynka układała klocki Lego 4 lata? - Bo na opakowaniu pisało od 3 do 5 lat.
Podchodzi blondynka do Informacji PKP: - Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy? - Chwileczkę.... - Dziękuję!!!
Brunetka widzi, jak blondynka zapala świeczkę i wkłada do akwarium. - Po co to zrobiłaś? - pyta. - Żeby rybkom nie było ciemno...
Wchodzi blondynka do sklepu i pyta: - Są może telewizory z lotnikiem? Sprzedawca zdziwiony: - Chyba z pilotem? - A... bo wie pan, ja jestem taki lajkonik w tych sprawach.
Dlaczego blondynka zrzuca zegarek z dachu? -Bo chce zobaczyć jak leci czas.
Blondynka pyta swojego chłopaka: - Czy to prawda, że płazy nie mają mózgu? - Prawda żabciu.