Pod prostytutkę stojąca na ulicy podjeżdża samochód. Wysiada facet w stroju roboczym cały ubłocony i pyta: - co robisz za stówkę? - wszystko! - to wsiadaj, jedziemy murować!
- Dlaczego Małysz zaraz po ślubie zabrał swoją żonę na skocznię? - Bo musiał ją przenieść przez próg.