Jasiu rozmawia z ojcem: - Tatusiu, chyba muszę iść do okulisty! - Dlaczego? - Bo od dawna nie widzę kieszonkowego, które miałeś mi dawać!
Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża: - Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!
Koniec roku szkolnego. Jasiu przychodzi do domu po rozdaniu świadectw i mówi : - Tato dobra wiadomość, szkoła przedłużyła ze mną kontrakt na 6 klasę.