#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dlaczego blondynka chodzi...

Dlaczego blondynka chodzi na kolanach w sklepie?
Bo szuka niskich cen!

Zamknij blondynkę w okrągłym...

Zamknij blondynkę w okrągłym pokoju i powiedz jej, żeby znalazła sobie jakiś kąt:P

Dwie blondynki są na...

Dwie blondynki są na stacj,i z której ma odjechać pociąg.
Jedna z nich podchodzi do konduktora i pyta:
- Proszę pana a tym pociągiem dojadę do Warszawy?
- Nie, nie dojedzie pani
Po chwili pyta druga:
- A ja dojadę?

Blondynka jedzie samochodem....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Podchodzi blondynka do...

Podchodzi blondynka do kiosku:
-Poproszę bilet za złotówkę.
-Broszę bardzo.
-Ile płacę?

Przychodzi blondynka...

Przychodzi blondynka do sklepu muzycznego.
Rozgląda się dłuższy czas a następnie zwraca się do sprzedawcy:
- Myślę, że się zdecydowałam. Proszę tę dużą czerwoną trąbkę i ten śliczny akordeon spod ściany.
Sprzedawca patrzy na blondynkę z politowaniem w oczach i mówi:
- Gaśnicę mogę pani sprzedać w ostateczności, ale jeśli chodzi o kaloryfer to nie ma mowy!

Wchodzi blondynka do sklepu....

Wchodzi blondynka do sklepu.
- Poproszę pastę do butów.
- A do jakich ?
- numer 46.

- Wiesz kochany - zagaduje...

- Wiesz kochany - zagaduje blondynka do męża - dzisiaj wpadłyśmy na siebie z Basią i...
- Wasze babskie sprawy mnie zupełnie nie interesują.
- Jak uważasz, ale mechanik powiedział, że samochód będzie nadawał się do jazdy dopiero za tydzień.

Brunetka mówi do blondynki...

Brunetka mówi do blondynki :
- Wiesz wczoraj robiłam testy ciążowe !
- A trudne były pytania ? - odpowiada blondynka .

Dzień pierwszy - przedstawiono...

Dzień pierwszy - przedstawiono mi kapitana.
Dzień drugi - kapitan jest dla mnie bardzo miły.
Dzień trzeci - kapitan zaprosił mnie na spacer po pokładzie.
Dzień czwarty - zostałam zaproszona przez kapitana na kolację do jego kajuty.
Dzień piąty - kapitan zagroził, że zatopi statek jeśli będę się mu dłużej opierała.
Dzień szósty - Uff! Uratowałam życie sześciuset pasażerów...