#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

-Dlaczego blondynka połamała...

-Dlaczego blondynka połamała nogę grabiąc liście?
-Bo spadła z drzewa Biggrin

Co ma wspólnego prąd...

Co ma wspólnego prąd elektryczny i blondynka?
Prąd elektryczny robi napięcie, a blondynka na kolanach.

Podczas dłuższej jazdy...

Podczas dłuższej jazdy pociągiem blondynka wychodzi do toalety, po czym nie może trafić do swojego przedziału. Stoi na korytarzu i płacze. Podchodzi do niej inny pasażer i pyta co się stało, po czym mówi:
-Niech sobie Pani przypomni coś szczególnego z tego przedziału, to go znajdziemy.
Po dłuższym zastanowieniu blondynka woła:
- Już wiem, za oknem było jezioro!

Dlaczego blondynka chodzi...

Dlaczego blondynka chodzi na kolanach w sklepie?
Bo szuka niskich cen!

Do drzwi domu blondynki...

Do drzwi domu blondynki pukają sąsiadki. Blondynka pyta:
- Kto tam?
- Sąsiadki!
Blondynka odpowiada:
- Nie, nie ma siatek!

MOŻE SIĘ NIE NADAĆ...

MOŻE SIĘ NIE NADAĆ

Organizowałem mini-szkolenie dla kolegów w pracy. W tym celu, wynajęliśmy pomieszczenie w pobliskiej Wyższej Szkole Nieruchomości. Podczas instalowania rzutnika, stwierdziłem, że obraz będzie zbyt nisko na ścianie i dobrze było rzutnik na czymś oprzeć. Dziarsko udałem się więc do recepcji, by zapytać czy nie mają na zbyciu jakichś książek. Recepcjonistką była - nomen omen - młodą blondynką. Pytam:
- Przepraszam, czy ma Pani może pożyczyć na godzinę jakąś grubą książkę, bo chciałbym podłożyć pod rzutnik. Najlepsza byłaby książka telefoniczna.
- Tak. Mam, ale nie wiem, czy się panu przyda, bo jest z 2001 roku.

Dwie blondynki stoją...

Dwie blondynki stoją nago przed lustrem. Jedna z nich ma czarne owłosienie łonowe.
- Widzisz – mówi do drugiej - taka całkiem głupia to ja nie jestem!

Pani w szkole zadaje...

Pani w szkole zadaje prace do domu:
-Dzieci przynieście a następne zajęcia swoje drzewa genealogiczne
Blondynka się odzywa:
-Proszę Pani,a gdzie ono rośnie?

Co wybiera blondynka...

Co wybiera blondynka w papier, kamień i nożyce, gdy ktoś wybiera kamień?
- Domestos - zero kamienia!

Blondynka skarży się...

Blondynka skarży się koleżance:
- Wyobraź sobie, moja siostra urodziła dziecko i nie napisała mi czy dziewczynkę, czy chłopca. Teraz nie wiem, czy jestem ciocią czy wujkiem..