Idą dwie blondynki przez pustynię. Jedna mówi do drugiej: - Wiesz, tu musiało być strasznie ślisko. - Dlaczego? - Bo tak grubo piaskiem posypali.
Zamknij blondynkę w okrągłym pokoju i powiedz jej, żeby znalazła sobie jakiś kąt:P
Blondynka do męża: - Kochanie, czy ty uważasz mnie za idiotkę? - Nie. Ale mogę się mylić.
Podjeżdża BMW pod blok, wysiada dres i wrzeszczy: - Jolkaaa! Na balkon na piątym piętrze wypada teflonowa blondynka. - Co? - Zrób se grę wstępną, zaraz przyjdę.