Nie mam pojęcia co on szczeka, ani czy po japońsku czy jakimś innym języku, ale regulacja głośności działa poprawnie
Klienci i pracownicy marketu sieci CVS w Saratoga Springs w stanie Nowy Jork przecierali oczy ze zdumienia, gdy do sklepu weszło stadko pięćdziesięciu kaczek. Zwierzęta bez problemu przeszły przez podwójne drzwi na fotokomórkę.
Wystarczyło go natrzeć kocem i chwilę później straszył już swoim wyglądem
Jaś opowiada koledze: - Moja papuga napiła się benzyny, obleciała cały dom i spadła. - Umarła? - Nie, zabrakło jej benzyny.