Do baru wchodzi stały bywalec, świeża blizna zdobi czoło.
- Co się stało? Skąd to masz? - pytają koledzy
- A, to blizna po kuli.
- Jak to?
- Normalnie, szedł jakiś dziadek o kulach i mi przy******lił.
Do baru wchodzi stały...
Dodane przez matejko44
- Zaloguj się albo zarejestruj aby dodać komentarz