psy
hit
#it
fut
lek
emu
syn

Do biura szeryfa wpada...

Do biura szeryfa wpada zdyszany chłopak i woła:
- Niech pan biegnie do saloonu! Biją mojego ojca!
Po chwili szeryf wchodzi do saloonu i widzi dwóch okładających się pięściami facetów.
- Który z nich jest twoim ojcem?
- Jeszcze nie wiem, oni właśnie próbują to ustalić.

Późnym wieczorem policjant...

Późnym wieczorem policjant zatrzymuje blondynkę jadącą na rowerze:
- Jeśli nie świeci pani lampka przy rowerze, to powinna pani zejść i prowadzić rower.
Blondynka na to:
- Już próbowałam - wtedy też nie świeci...

Policjant zatrzymuje...

Policjant zatrzymuje kierowce i pyta:
- Imię?
- Zenek.
- Nazwisko?
- Kiełbasa.
- Adresik?
- A dresik to oryginalny Adidas!

Mężczyzna parę razy każdego...

Mężczyzna parę razy każdego dnia przekracza granicę na rowerze w dwoma wielkimi workami!
Celnik się pyta;
"Co wieziesz?"
mężczyzna odpowiada;
"piasek"
Celnik nie dowierzając sprawdza precyzyjnie i okazuje się, że rzeczywiście w workach jest sam piasek. Po paru takich przejazdach celnik zaczyna się niepokoić i mówi:
"Wiem że coś przemycasz, tylko nie wiem co. O wszystkim zapomnę tylko powiedz mi co to jest?"
mężczyzna odpowiada:
"rowery"

Starsza pani pyta na...

Starsza pani pyta na plaży malucha:
-czy na tej plaży odkryto duzo wraków ? on na to:
- nie, Pani jest pierwszym!

Z baru wytacza się zalany...

Z baru wytacza się zalany w trupa facet. Ledwo trzymając się na nogach idzie na parking i zaczyna obmacywać dachy samochodów. Zaniepokoiło to ochroniarza:
- Ej! A ty co robisz?
- Nie wizzzziszzz? Zzzssamochhhodu ssszzuchamm...
- Dziwnie szukasz. Poznasz po dachu?
- Bboo u mmnniee na dachhhu pofffinien byśśś kogut...

Jasio wrócił ze szkoły...

Jasio wrócił ze szkoły i mówi do mamy:
- A my dzisiaj na biologii mieliśmy o krowach!
- To ładnie Jasiu.
- Ale mamo, jakby tak naszą rodzinę porównać do krów, to ja jestem cielaczkiem, tak?
- No tak.
- A ty jesteś krową?
- Nnnooo.... w zasadzie... hmmm... tak.
- A tatuś to byk?
- Nie synuś, tatuś to wół, byk mieszka piętro wyżej.

Kilkuletni chłopczyk...

Kilkuletni chłopczyk i dziewczynka w tym samym wieku kąpią się razem w wannie. Dziewczynka dostrzega siusiaka i pyta chłopczyka:
- Mogę dotknąć?
Chłopczyk oburzony:
- Nie ma mowy! Swojego już urwałaś!

Tata, mama i synek stoją...

Tata, mama i synek stoją przed budką z lodami. Tata zamówił lody czekoladowe, mama waniliowe. W tym momencie
ojciec z rozmachem trzaska synka w głowę i pyta:

- "A ty jakie chcesz, Wielki Łbie?"
Oburzona starsza pani pyta:

- "Dlaczego pan go bije i tak wyzywa?!"
Ojciec na to:
- "Są trzy rzeczy w życiu, które facet chce mieć.
Po pierwsze: duży, fajny samochód. Proszę spojrzeć tam na
parking. Oto on.
Po drugie: wielki, wygodny dom. Widzi pani tamten dom na
wzgórzu?
To mój.
Po trzecie: Fajną laską z ciasną ci**ą.
I taką też miałem dopóki Wielki Łeb się nie urodził!