#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Do lekarza przychodzi...

Do lekarza przychodzi urocza blondynka i mówi:
- Doktorze, mam coś nie tak z pamięcią. Zapominam wszystko co się ze mną dzieje w ciągu pięciu minut.
na to lekarz:
- Tak, to jest poważne, bardzo poważne. Cóż, proszę się rozebrać i położyć się na kanapie...

Przychodzi kobieta do...

Przychodzi kobieta do ginekologa i mówi:
-Panie doktorze od kilku dni strasznie mnie piecze i swędzi...
Lekarz bada pacjentkę,a kobieta na to:
Panie doktorze troszkę z lewej i drapu,drapu...

Do wiejskiego dentysty...

Do wiejskiego dentysty przychodzi bardzo wysoki pacjent, z bólem zęba. Ząb trzeba usunąć, ale dentysta, dysponując tylko zwykłym taboretem, nie może wykonać zabiegu. W końcu wpada na pomysł i każe pacjentowi położyć się na podłodze.
Po skończonym zabiegu pacjent jęczy z bólu.
- Oj jak boli, jak strasznie boli...
- Dlaczego? Przecież już po wszystkim.
- Pan doktor stoi mi na jądrach.

Z pamiętnika młodej lekarki:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi kobieta do...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi gruba baba...

Przychodzi gruba baba do lekarza, a lekarz pyta:
- Bierze pani te tabletki na odchudzanie?
- Tak, biorę.
- A ile pani bierze? - pyta lekarz.
- Ile, ile... Aż się najem!

Pacjentka do lekarza: ...

Pacjentka do lekarza:
- Do której pan dzisiaj przyjmuje?
- Do lewej.

Przychodzi student do...

Przychodzi student do lekarza. Ten go dokładnie bada, w pewnej chwili wzdycha i mówi:
- Został panu jakiś miesiąc życia.
- Ale...
- Ale zwolnienia dam najwyżej tydzień!

Podczas wizyty w szpitalu...

Podczas wizyty w szpitalu psychiatrycznym gość pyta ordynatora jakie kryteria stosują, aby zdecydować czy ktoś powinien zostać zamknięty w zakładzie czy nie.
Ordynator odpowiedział:
- Napełniamy wannę, a potem dajemy tej osobie łyżeczkę do herbaty, kubek i wiadro i prosimy, aby opróżnił wannę.
- Aha, rozumiem - powiedział gość - normalna osoba użyje wiadra, bo jest większe niż łyżeczka czy kubek.
- Nie - powiedział ordynator- normalna osoba pociągnęłaby za korek. Chce pan pokój z widokiem czy bez?

- Panie doktorze, mam...

- Panie doktorze, mam biegunkę!
- Zapiszę panu czopki.
Po kilku dniach:
- Panie doktorze, nic nie pomogło!
- To ja zapiszę panu jeszcze jedno opakowanie!
Po następnych kilku dniach:
- Panie doktorze i tym razem nic nie pomogło! Proszę o jeszcze jedną receptę!
- Do cholery, czy pan te czopki żre?!
- A co?! Może mam je sobie do dupy wsadzać?!