Dobrego wychowania: Powiedzieć "dzień dobry", kiedy rogacz otworzy szafę
Pozwoliła sobie rozwalić butelkę na głowie. Miejmy nadzieje, że było warto.
Tak się kończą igraszki z ogniem i benzyną. A wystarczyło posłuchać kolegi...
- Adwokat mi powiedział, że sprawa nie jest warta złamanego grosza. - A ile wziął za poradę? - Pięć tysięcy baksów.
Mniej niż dwie minuty niedługo, i jest to najkrótszy filmu kiedykolwiek nominowany do Oscara.
W mięsnym: - Przed chwilą kupiłem tutaj parówki. Wziąłem gryza i wypadły mi dwa zęby. - Może za mocno Pan ugryzł? - To nie były moje zęby.