#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dowcip dnia...

Dowcip dnia
AAA
Przychodzi zajączek do lisicy.
- Lisico chcesz zarobić 100$?
- Chcę.
- To daj mi całusa.
Lisica myśli "lisa nie ma w domu, a 100$ piechotą nie chodzi". Dała więc zającowi całusa. A zając:
- Chcesz zarobić jeszcze 100$?
- Chcę.
- To się rozbierz.
Lisica się rozebrała. A zając:
- A jeszcze 100$ to chcesz?
- Chcę.
- No to choć wykręcimy numerek!
No i wykręcili taki numer, że aż zając się spocił. Gdy skończyli zając się ubrał i poszedł do domu. Po jakimś czasie do domu lisicy wpada jej mąż i pyta:
- Był zając?
- No by by by był - mówi lisica przerażona.
- A oddał 300$??

W parku na ławce siedzi...

W parku na ławce siedzi atrakcyjna dziewczyna i czyta książkę. Dosiada się do niej młody chłopak. Chce ją poderwać.
- Jaką książkę pani czyta?
- "Geografię seksu".
- I jaka jest główna myśl tej książki?
- Że najlepszymi kochankami są Żydzi i Indianie.
- Pani pozwoli, że się przedstawię. Nazywam się Mojżesz Winnetou.

PRZED SOWĄ NIC NIE UKRYJESZ...

Wiecie po czym poznać, kiedy ktoś jest naprawdę Zaje****y? Po zachowaniu oczywiście. Ta sowa właśnie tak się zachowuje, że można by określić ją tylko tym jednym słowem.

Co będzie jak skrzyżujemy...

Co będzie jak skrzyżujemy blondynkę z psem husky? Są dwie możliwości:
1. Albo wyjdzie nam blondynka zaje*iście odporna na mróz.
2. Albo husky, który będzie ciągnął najlepiej w całym zaprzęgu.

Idą dwie wykałaczki przez...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Nad rowem biegnącym koło...

Nad rowem biegnącym koło torów kolejowych siedzi komar i moczy w wodzie jaja. Przechodzący obok niedźwiedź pyta:
-Komarku co ci się stało?
-Lepiej nie pytaj misiu, miałem wczoraj późnym wieczorem straszne przerzycie.
-No powiedz co się stało? - dopytuje się nidźwiedź,
-Misiu, chciałem sobie zadupczyć na robaczku świętojańskim, a to była iskra z parowozu!

Idzie goły facet przez...

Idzie goły facet przez dżungle.Nagle podchodzi do niego słoń,przygląda mu się a potem pyta:
- Jak pan może przez taką małą trąbę oddychać?

Pewien człowiek miał...

Pewien człowiek miał papugę, a konkretnie samca i tak myśli sobie:
- Biedak jest samotny.
Więc postanowił poszukać w gazecie ogłoszeń odnośnie zwierząt.
Szuka, szuka i szuka... Znalazł! Zadzwonił, umówił się z właścicielem papugi(samicy).
Właściciel papugi przyjechał. Uzgodnili cenę - 100$, wpuścili obydwie papugi do pokoju i zamknęli drzwi.
Słuchają..., a tam skrzeczenie, piszczenie, krzyczenie. Więc postanowili sprawdzić co się dzieje.
Wchodzą do pokoju, a tam samiec wyrywa papudze pióra i mówi:
- Jak za 100-we, to na golasa!!

Zrobiło się zaj*biście...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

W nocy właściciela kurzej...

W nocy właściciela kurzej fermy obudził jakiś hałas dochodzący z kurnika. Chwyta więc za strzelbę i otworzywszy drzwi od kurnika woła:
- Kto tam? Odpowiadać, bo strzelam!
Z kąta odzywa się wystraszony głos:
- Nikt, nikt! To tylko my: kura i ten świntuch kogut!