Prokurator przesłuchuje przed obliczem sądu oskarżonego o gwałt.
- Czy oskarżony napastował powódkę?
- Nie, na sucho...
- Czy opierała się?
- Tak, o ścianę.
Sylwestrowa imprezka: chłopak bzyka dziewczynę. Ta w którymś momencie mówi do niego:
- Kochanie,nowy rok idzie! Najwyższy czas na jakąś zmianę, nie uważasz?
- No dobra. To teraz od tyłu!