psy
#it
hit
fut
lek
emu
syn

Dyrektor przyjął blondynkę...

Dyrektor przyjął blondynkę jako sekretarkę i w pierwszym dniu pracy udziela jej instrukcji:
- Niech pani zapamięta, że należy trzy razy dodać cyfry nim przedstawi mi pani końcową sumę. Ona musi być sprawdzona i pewna!
- Proszę, panie dyrektorze. To sumowałam nawet dziesięć razy!
- Znakomicie. Dobrze mieć taką sumienną sekretarkę!
- A tu ma pan dziesięć wyników.

Jedzie blondynka z ojcem...

Jedzie blondynka z ojcem samochodem rano do szkoły, przed nimi jedzie samochód z rejestracją, na której widnieją litery PSL. Blondynka pyta:
- Tato, z jakiego miasta jest ta rejestracja?
- Wiesz... Przemyśl.
- Sam sobie przemyśl, o tej porze ja na pewno nie jestem w stanie myśleć!

Blondynka zdaje egzamin...

Blondynka zdaje egzamin na prawo jazdy.
Komisja zadaje pytanie:
- Proszę nam opisać pracę silnika.
-Brrrruuum, bruuum, wrrrryyy..

Jak wypędzić zimą blondynkę...

Jak wypędzić zimą blondynkę na dwór w bieliźnie?
Przekręcić termometr do góry nogami.

Dzwoni blondynka do brunetki...

Dzwoni blondynka do brunetki i mówi:
-Co robisz?
-Rozmawiam z Tobą.
-A to Ci nie przeszkadzam.

Blondynka dzwoni do informacji...

Blondynka dzwoni do informacji na dworcu kolejowym.
- Przepraszam, jak długo jedzie pociąg z Krakowa do Warszawy?
- Chwileczkę...
- Dziękuję.

Biggrin

przychodzi blondynka...

przychodzi blondynka do mięsnego i pyta:
- jak nazywa się taki ptak, co ma duży czerwony dziob, długie czerwone
nogi i je żaby?
- bociek.
- oooo o to to. pół kilo boćku proszę.

Rozmawiają dwie blondynki......

Rozmawiają dwie blondynki...
- Coś mi się widzi, że się zmieniłaś.
- Wyszłam za mąż.... nie wiedziałaś?
- Nie no co ty? A za kogo?
- Za Adriana.
- Tego mięśniaka? To super !
- No....Jest się do czego przytulić szczególnie wieczorem pod kołderką...wiesz jakim jestem zmarzlakiem? A on jest gorący jak kaloryfer.
- To supeeer ! Jak kaloryfer?
- No...tylko żeby w nocy tak często się nie odpowietrzał...

Dlaczego blondynka pije...

Dlaczego blondynka pije kefir w supermarkecie?
Bo jest na nim napisane:
- Tu otwierać!

Policja dała ogłoszenie...

Policja dała ogłoszenie w sprawie pracy - szukali blondynek. Zgłosiły się trzy na wstępne rozmowy. Policjanci badają ich inteligencję. Pokazują zdjęcie faceta (lewy profil) i pytają się:
-Co może Pani powiedzieć o tym człowieku?
Blondynka nr 1 patrzy i patrzy, i mówi:
-On ma tylko jedno ucho...
Komisja załamana wyrzuca blondynkę nr 1 i prosi następną. Pokazują jej to samo zdjęcie i zadają to samo pytanie. Blondynka nr 2 patrzy i mówi:
-On ma tylko jedno ucho...
Tą też wyrzucają i znudzeni zadają to samo pytanie trzeciej. Blondynka nr 3 patrzy i mówi:
-On nosi szkła kontaktowe.
Gliniarze wertują papiery... i rzeczywiście facet nosi szkła. Pytają się jej, jak to wydedukowała.
-Nie może nosić okularów, bo ma tylko jedno ucho... - odpowiada blondynka.