#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Dyrektor pyta nową sekretarkę:...

Dyrektor pyta nową sekretarkę:
- Czy w poprzedniej pracy spotkało panią coś strasznego?
- Nie. A dlaczego pan pyta?
- Bo zauważyłem, że pani się strasznie boi pracy.

Mąż odwozi do szpitala...

Mąż odwozi do szpitala rodzącą żonę - nauczycielkę polskiego. Ta nazajutrz dzwoni do męża:
- Kochany, jestem taka szczęśliwa! Wyobraź sobie: rodzaj męski, liczba mnoga!

- Drogie dzieci, omówimy...

- Drogie dzieci, omówimy sobie dziś na lekcji ptaki drapieżne. Jakie znacie ptaki drapieżne?
- Orzeł!
- Jastrząb!
- Sokół!
- Struś!
- ... eee Jasiu, struś?! A na co poluje struś?
- Na krety.

Na lekcji religii ksiądz...

Na lekcji religii ksiądz pyta dzieci:
- Proszę powiedzieć, co wasi rodzice robią pierwsze po rannym przebudzeniu?
- Mój tata rano, jak wstanie, to idzie do łazienki i sika do wiadra, że słychać na całe mieszkanie, bo my biedni jesteśmy i nie mamy ładnej łazienki! - mówi pierwsze dziecko.
- Nie, nie, może ktoś inny! - mówi ksiądz.
- Mój tata jak idzie do ubikacji to nic nie słychać, bo my mamy bardzo ładną łazienkę z muszlą klozetową, z kafelkami i z wanną! - mówi inne dziecko.
- Nie, nie, nie, nie! Powiedzcie mi, co powinien zrobić prawdziwy katolik po przebudzeniu! - błaga ksiądz. Na to wstaje trzecie dziecko:
- Mój tata pierwsze jak wstanie to klęka przed łóżkiem....
- Świetnie, o to chodzi - przerywa ksiądz. - Dalej proszę, a pozostałe dzieci niech słuchają!
- ... No to, jak tata wstanie to klęka przed łóżkiem, nachyla się i wyciąga słomę z du*y, bo my taki siennik mamy....

Ksiądz przygotowuje dzieci...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Szkolna pani psycholog...

Szkolna pani psycholog mówi do kobiety na wywiadówce:
- Pani syn ma kompleks Edypa.
- Kompleks, nie kompleks - ważne, żeby mamunię kochał!

Nauczyciel namawia dzieci,...

Nauczyciel namawia dzieci, by kupiły grupowe zdjęcie, które zrobił im na wycieczce szkolnej fotograf.
- Pomyślcie tylko, jak miło będzie patrzeć na to zdjęcie za 30 lat i mówić: "To Jurek, został adwokatem, a to Kasia, jest dziennikarką ..."
Nagle gdzieś z ostatniej ławki odzywa się głos:
- A to nauczyciel, już dawno nie żyje...

- Ech, ta 7B! Nie wytrzymam...

- Ech, ta 7B! Nie wytrzymam z tymi baranami! Pytam ich kto wziął
Bastylię, a oni krzyczą, że to nie oni!
- Niech się pan tak nie denerwuje - uspokaja dyrektor - może to
rzeczywiście ktoś z innej klasy.

Powtórka z historii......

Powtórka z historii...

Pierwszego dnia szkoły ,przed rozpoczęciem lekcji nauczycielka przedstawia klasie nowego ucznia: To jest Nguyen Don-Wietnamczyk.Od dziś będzie waszym kolegą .Lekcja się zaczyna:

Nauczycielka mówi : zobaczymy ,ile pamiętacie z lekcji historii Polski.
-Kto wypowiedział słowa ''mieczów ci u nas dostatek'';
W klasie cisza jak makiem zasiał ,tylko Wietnamczyk podnosi rękę i mówi: Władysław Jagiełło do posłów krzyżackich przed bitwą pod Grunwaldem ,lipiec 1410rok.
-No i proszę ,nie wstyd wam? Wietnamczyk zna historii Polski lepiej niż wy.
-Czy chcecie udowodnić ,że ''Polak przed przeszkodą i po szkodzie głupi''.No i jaki poeta to napisał ?
Znów wstaje Wietnamczyk -Jan Kochanowski w Pieśni o spustoszeniu Podola -1586 rok
-Nauczycielka z wyrzutem spogląda na uczniów.W klasie zapada cisza.
Nagle słychać czyjś szept:-bierz dupę w troki i spie****aj do swojego gównianego kraju .
-Kto to powiedziała ,krzyczy nauczycielka ...na co Wietnamczyk podnosi rękę i recytuje :Józef Piłsudski do generała Michaiła Tuchaczewskiego na przedpolach Warszawy ,sierpień 1920rok.

W klasie robi się jeszcze ciszej ,słychać tylko jak ktoś mruczy pod nosem: Możesz mnie pocałować w dupę . Nauczycielka coraz bardziej zdenerwowana .Przesadziliście ,kto tym razem?
Znów wstaje Wietnamczyk : Andrzej Lepper do Anety Krawczyk na czwartym krajowym zjeździe Samoobrony,Warszawa 2004rok.

Tego już dla nauczycielki za wiele.Biedna kobieta opada na krzesło jęcząc :Boże daj mi siłę.....
Wietnamczyk nie czekając na pytanie : Papież Jan Paweł II na widok pielgrzymki Rodziny Radia Maryja,Plac św Piotra w Rzymie ,marzec 1994 rok.
Nauczycielka mdleje,klasa podnosi dziki wrzask.

Po chwili drzwi się otwierają i wbiega wkurzony dyrektor -co wy do diabła wyprawiacie? Takiej bandy debili jeszcze w życiu nie widziałem.
-Na co Wietnamczyk : Nicolas Sarkozy do polskiej delegacji,Szczyt Unii Europejskiej -Bruksela ,październik 2008rok.

Pani pyta się dzieci...

Pani pyta się dzieci na lekcji jakie znają części ciała człowieka:
- Ręce.
- A do czego one potrzebne? - pyta nauczycielka
- A bo można nimi zrobić jakąkolwiek pracę.
- Co jeszcze?
- Nogi, żeby na nich chodzić.
Ale rękę podnosi też Jasio. Pani wie, że może coś głupiego palnąć, ale ryzykuje.
- Skóra - mówi Jasio.
- Bardzo dobrze Jasiu, a do czego ona służy?
- No jakby nie było skóry to by mężczyźni nie mieli w czym jajec nosić.