psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Facet miał mieć kontrolę...

Facet miał mieć kontrolę skarbową, a jak każdy trochę kręcił przy zeznaniach. Nie wiedział jak się ubrać na ta okazje, poszedł wiec po radę do znajomego doradcy podatkowego. Ten bez namysłu kazał mu się ubrać jak ostatni kloszard, żeby inspektor wiedział, że faktycznie ma do czynienia z nędzarzem. Facet nie uwierzył za bardzo i poszedł jeszcze do znajomego adwokata. Ten kazał mu się ubrać jak najlepiej, żeby inspektor traktował go poważnie. Strapiony, z mętlikiem w głowie poszedł po radę do rabina. Ten wysłuchał go spokojnie i mówi: - Tak jak mówisz, przypomina mi się pewna historia kobiety, która nie wiedziała jak się ubrać na noc poślubną. Matka kazała jej włożyć długą, grubą koszulę nocna, a koleżanka super seksowny komplecik... - A co to ma wspólnego ze mną?! - pyta się facet. - Nieważne jak się ubierzesz. I tak cię wyruchają.

WSPOMNIENIA...

WSPOMNIENIA

95-letnia babcia koleżanki, wyciągnęła papierosa z trzeciej dopiero dzisiaj paczki, zaciągnęła się fajką i rzekła:
- Wiecie, od okupacji to ja nie jadłam dobrej pasztetowej.

Jestem studentką weterynarii....

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Mój dziadek zapisał mi...

Mój dziadek zapisał mi w testamencie bardzo pokaźną sumę. Byłem w sporym szoku, bo staruszek nigdy nie ukrywał, że mnie po prostu nie lubi. Byłem niezwykle podekscytowany otwierając kopertę, w której było 500,000$... całość w banknotach z gry Monopol. YAFUD

Jadąc samochodem dostałam...

Jadąc samochodem dostałam SMS-a. Odruchowo wzięłam do ręki telefon. Przeraziłam się widząc, że wiadomość jest od POLICJI i wjechałam w inny samochód. Treść wiadomości: "Kierowco! Nie wszystko naraz! JEDZIESZ? NIE KLIKAJ Pisanie SMS + jazda = WYPADEK Zastanów się! Ostrzega Twój operator sieci PLUS i Mazowiecka Policja." Dziękuję operatorowi za SMS-a. YAFUD

SELER...

SELER

Od jakiegoś bliżej nieokreślonego czasu mam cały czas ochotę na seler, którego wcześniej nie znosiłem. Jestem zaskoczony tym faktem. Moi bliscy także. Nawet moje Kochanie, które jest zwolennikiem zdrowego żywienia (w granicach rozsądku oczywiście) zauważyło dziwną tendencję gdy po raz n-ty z zakupów przynoszę pojemniczek surówki z selera. Pewnego razu wracam do domu a moje Szczęście siedzi nad kolejnym projektem i jest mocno zaangażowana rysowaniem kolejnych linii w CADzie. Wywiązała się taka o to dyskusja:
[Ja] - Wiesz co? Ja chyba w ciąży jestem...
[K]ochanie - ... [rysuje linie]
[J] - ... ciągle mam ochotę na seler a nie znosiłem tego...
[K] - ... [rysuje linie]
[J] - Może na coś chory jestem... [bardziej do siebie już]
[J] - Jak będę miał ochotę na brokuły to wieź mnie do szpitala...
[K] - [znad monitora] Od razu na porodówkę?

W Piątek były moje urodziny....

W Piątek były moje urodziny.
Wstałem o 9 i schodziłem po schodach z nadzieją, że żona przywita mnie prezentem, złoży mi życzenia. Niestety tak się nie stało i zapomniała o moich urodzinach, z trudem mi odpowiedziała ''Dzień Dobry'' i podała przypaloną jajecznicę. Miałem nadzieję, że dzieci przynajmniej będą pamiętać, jedyne co zrobiły to powiedziały, że chcę kieszonkowe. Ach. Wyszedłem strasznie przygnębiony do pracy. Gdy wszedłem do biura uśmiechnięta sekretarka powiedziała ''Dzień Dobry szefie - WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO''.Czułem się szczęśliwy, że ktoś o mnie pamiętał. Siedzę w pracy już kilka godzin, nagle moja sekretarka zapukała do drzwi i spytała się czy nie pójdziemy na miasto coś zjeść i uczcić ten dzień. Tego właśnie potrzebowałem i szybko się zgodziłem. Poszliśmy jednak na drinka do baru, wypiliśmy trochę martini. Wracając do biura moja sekretarka zaproponowała byśmy zostawili pracę i poszli do jej mieszkania. Kiedy weszliśmy do niej, zdjęła płaszcz i powiedziała "Szefie, jeśli nie masz nic przeciwko, na chwilę pójdę do sypialni ale zaraz będę z powrotem'' Poszła do sypialni, a po kilku minutach wyszła niosąc ogromny tort urodzinowy ... razem z moją żoną i dziećmi, dziesiątkami moich przyjaciół i współpracowników, wszyscy śpiewają "STO LAT, STO LAT''

A ja po prostu siedziałem na tej kanapie...
Nagi, zakładając prezerwatywę.

Kobiecy narząd rozrodczy...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Moja koleżanka podejrzewa,...

Moja koleżanka podejrzewa, że jest w ciąży. Więc obiecałam jej, że pójdziemy razem po test. Ja przy okazji chciałam kupić stopery do uszu bo w akademiku czasami ciężko bez nich zasnąć. Poszłyśmy do apteki i stojąc w kolejce sprzeczałyśmy się o sprawy organizacyjne z czego z łatwością można było wywnioskować, że jesteśmy współlokatorkami. Ona kupiła test ciążowy, a ja zaraz za nią poprosiłam o stopery i coś na bezsenność. Chichot ludzi i mina farmaceutki bezcenne. Mało? Wychodząc zauważyłyśmy, że wśród nich był profesor z którym tego samego dnia miałyśmy egzamin... YAFUD

Moja dziewczyna jest...

Moja dziewczyna jest jak iPhone 5s
.
.
Nie mam iPhone'a 5s