Wpada mąż do domu i krzyczy : Stara ! Pakuj się ! Wygrałem w totka !!!! A żona podekscytowana: Hurra, wyjeżdżamy ?!! Mąż: Nie, wyp......laj !!!!
Weterynarz dzwoni do Kowalskiej: - Jest tu u mnie pani mąż z psem i prosi o uśpienie. Zgadza się pani na to? - Oczywiście, psa może pan potem puścić wolno. Zna drogę do domu.