Idzie Czerwony Kapturek przez las. Zza krzaków wyskakuje wilk i krzyczy:
- Ściągaj!
- Ale wilku, ja jestem bardzo małą dziewczynką...
- Ściągaj!
- Ale wilku, ja mam dopiero 11 lat..
- Ściągaj mówię!
Kapturek ze łzami w oczach podciągnął sukienkę i zaczął ściągać majteczki.
- Co, srała będziesz? Zegarek ściągaj!
Pani pyta na lekcji dzieci:
- Kto z was wie, do czego służy viagra?
zgłasza się Jasiu:
- Viagra proszę pani jest na sraczkę!
Nauczycielska uśmiechnęła się pod nosem i pyta:
- A dlaczego Jasiu ty tak pomyślałeś?
Jasiu na to:
- A bo słyszałem jak wczoraj w sypialni mama mówiła do taty: masz tu dwie viagry i niech ci w końcu to gó*no stanie!
Ze stacji kolejowej zniknęła cysterna spirytusu. Wszczęto dochodzenie. Wszystkie poszlaki wskazywały na Walkowiaka. W nocy policja obeszła dom i znalazła złodzieja i jego rodzinę - wszyscy upici na sępa spali:
- Gdzie spirytus? - pytają policjanci.
- Sprzedałem - mówi Walkowiak.
- A gdzie pieniądze?
- Przepiłem...