Feministki się mylą. My, mężczyźni, nie postrzegamy każdej kobiety jako obiektu seksualnej rozkoszy. Tylko te z dużymi cyckami i dobrym tyłkiem.
Feministki się mylą. My, mężczyźni, nie postrzegamy każdej kobiety jako obiektu seksualnej rozkoszy. Tylko te z dużymi cyckami i dobrym tyłkiem.