#it
emu
fut
hit
lek
psy
syn

Głuchoniemy chciał kupić...

Głuchoniemy chciał kupić prezerwatywy. Udał się w tym celu do apteki, ale w żaden sposób nie umiał się porozumieć z aptekarzem, bo ten nie znał języka migowego. Na wystawie też nie było żadnych opakowań z kondomami. Staje więc przy okienku, wyjmuje interes, kładzie na ladzie, obok niego kładzie 10 zł.

Aptekarz przygląda się chwile, po czym swojego penisa na ladę i również kładzie 10 zł. Po chwili chowa swoje przyrodzenie i zabiera całą kasę. Głuchoniemy wpada w szał, zaczyna wymachiwać rękami, poruszać ustami, itp, na co aptekarz:
- Jak nie umiesz przegrywać, to po co się zakładasz?

Lekarz robi obchód w...

Lekarz robi obchód w psychiatryku.
Zagląda do pierwszego pokoju a tam wariat trzyma cegłę przy uchu.
- Co ty robisz Nowak?
- Rozmawiam przez telefon.
Wchodzi do drugiego pokoju a tam wariat trzyma cegłę przy uchu.
- Co wy robicie Kowalski?
- Rozmawiam przez telefon doktorze.
Lekarz wchodzi do trzeciego pokoju a tam facet pociera dwie cegły o siebie.
- A wy co robicie?
- Zakłócam im odbiór!

Do szpitalnej sali wchodzi...

Do szpitalnej sali wchodzi facet:
- Kto miał badania robione dwudziestego?
- Ja - jeden z pacjentów podnosi rękę.
- Ile pan ma wzrostu?
- Metr siedemdziesiąt.
- Aha - facet odwraca się na pięcie i wychodzi.
- Panie doktorze, jak moje wyniki? - woła za nim pacjent.
- Nie jestem lekarzem tylko stolarzem.

W środku nocy Kowalski...

W środku nocy Kowalski wezwał lekarza. Ten go zbadał i pyta:
- Kowalski, sporządziłeś już testament?
- Rany Boskie, panie doktorze! Tak źle ze mną?
- Sprowadź pan tu błyskawicznie notariusza i swoją najbliższą rodzinę!
- Panie doktorze, czy ja UMIERAM?!
- Nie. Po prostu nie chcę być jedynym, którego bez sensu wyrwano ze snu w środku nocy.

Lekarz do pacjenta po...

Lekarz do pacjenta po zabiegu amputacji kończyny dolnej:
- Mam dla pana dwie wiadomości jedna dobrą, druga złą
- Jaka jest zła ?
- Amputowaliśmy panu nie tę nogę co trzeba ...
- A jaka jest dobra ?
- Uda nam się uratować i wyleczyć tę chorą ..

Z pamiętnika młodej lekarki:...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Dentysta spostrzegł,...

Dentysta spostrzegł, że jego następna pacjentka, staruszka, bardzo się denerwuje i postanowił ją czymś rozbawić, kiedy zakładał rękawiczki.
- Czy pani wie, jak się robi rękawiczki? - spytał.
- Nie - odpowiedziała.
- Cóż - powiedział - w Meksyku jest budynek z wielkim zbiornikiem lateksu, a pracownicy o różnych rozmiarach rąk podchodzą do niego, zanurzają w nim ręce, suszą je i zdejmują gotowe rękawiczki odkładając je w odpowiednie pudełka.
Nie uśmiechnęła się ani trochę.
- No cóż, próbowałem - pomyślał sobie.
Pięć minut później, na początku delikatnego borowania, staruszka wybucha śmiechem.
- Co panią tak śmieszy?
- Właśnie sobie pomyślałam, jak są robione kondomy!

Klinika stomatologiczna....

Klinika stomatologiczna. Przychodzi pacjent z karteczką:
"Wczoraj u was ząb leczyłem i teraz mi się szczęka nie otwiera. Zróbcie coś".
Lekarz odpowiada:
- Zrobimy. Będzie to kosztować 20 tysięcy rubli.
Pacjentowi z wrażenia opada szczęka. Lekarz mówi:
- I gotowe. Zapraszam do kasy przy wyjściu.

Pacjent budząc się z...

Pacjent budząc się z narkozy pyta lekarza:
- Doktorze, czy udał się ocalić moją nogę?
- Jasne. Stoi tu obok, w bańce z formaliną.