W sklepie: - Poproszę papier toaletowy. - Jaki kolor? - Wszystko jedno, byle nie biały, bo za szybko się brudzi.
Niecodzienne zdarzenie.
Sąsiad zadzwonił do moich drzwi o trzeciej nad ranem.Tak się wystraszyłem,że wiertarka wypadła mi z rąk.
Dzieci sprzeczają się,kto ma mniejszego dziadka: - Mój ma 100 cm wzrostu - mówi Paweł - A mój ma tylko 50 cm - dopowiada Ania - Mój dziadek - mówi Jasiu - leży w szpitalu,bo spadł z drabiny,jak jagody zrywał.