Przychodzi grabarz do lekarza, a lekarz się go pyta: - Słucham co panu dolega? - Nic, chciałem powiedzieć, że baba już nie przyjdzie.
Lekarz do pacjenta: - Ma pan kamienie w woreczku żółciowym, piasek w nerkach i zwapnienia w płucach... - Jak mi pan doktor powie, gdzie mam tapety, to zaczynam remont w domu!
Pacjent skarży sie doktorowi: - Panie doktorze, nie mogę usnąć. Przewracam sie z boku na bok i nic! - Też bym nie zasnął jakbym się tak wiercił.
Praktykant pyta ordynatora szpitala: - Co mam wpisać w rubryce "przyczyna zgonu" ? - Swoje nazwisko ...