psy
emu
#it
hit
fut
lek
syn

Idzie niedźwiedź przez...

Idzie niedźwiedź przez las, patrzy, leży coś szarego i sponiewieranego. Podchodzi i widzi - zając! Pyta: - Co jest, zając? - Stary, w lesie grasuje łoś-zboczeniec, dupczy wszystko co spotka! Ale nie powiem, kultura, elegancja-francja, wszystko w porządku. Idzie niedźwiedź dalej, patrzy, coś rudego i wymemłanego leży. Podchodzi, a to lis. No to cuci i pyta: - Co jest, lisek? - Misiek, nie wiesz? W lesie grasuje łoś-zboczeniec, silny, ale elegancki, pełna kultura, wszystko w porządku... Idzie niedźwiedź dalej, patrzy, zmrok zapada, czas spać. Wymościł sobie spanko gałęziami, wygodnie, ale myśli: "Przecież w lesie grasuje łoś-zboczeniec, muszę się jakoś zabezpieczyć!". I wiele nie myśląc zatkał sobie d**ę kołkiem. Śpi, śpi i nagle coś go obudziło, jakieś szmery! Wtem usłyszał (tu odgłos jak otwieranej butelki wina): - DOBRY WIECZÓR!!!

Co należy zrobić gdy...

Co należy zrobić gdy ptak narobi na głowę?
- Podziękować Bogu, że nie dał skrzydeł krowom!

JEŚLI KTOŚ NIEKUMATY TO TRZEBA MU POKAZAĆ...

Inne koty gdy są głodne miauczą, trącają łapą, patrzą z wyrzutem... A ten cierpliwie tłumaczy
Kot na migi pokazuje właścicielowi, ze chce jeść...

TRZEBA SOBIE PSA WYCHOWAĆ...

Kot i pies pod jednym dachem to źródło wielu radości.

JESIEŃ TO NAJFAJNIEJSZA PORA ROKU...

Zasady zabawy są proste, należy nagrabić sobie bardzo dużą kupę liści i wrzucać tam piłkę. A pies będzie wiedział co ma robić.

Słoń zdenerwowany wali...

Treść tylko dla dorosłych. Zaloguj się lub zarejestruj aby potwierdzić swój wiek.

Przychodzi żółw do sklepu...

Przychodzi żółw do sklepu i mówi:
- Poproszę wiadro wody.
Sprzedawca podaje mu wiadro.
Żółw : - Ile płacę ?
- Nic, weź sobie.
Nastepnego dnia znów przychodzi po wiadro wody, trzeciego dnia sprzedawca nie wytrzymał i pyta:
- Dlaczego codziennie przychodzisz po wiadro wody ?
- My tu gadu gadu a mi się chałupa pali...

Orzeł siedział sobie...

Orzeł siedział sobie na drzewie, odpoczywał i nic nie robił.
Mały królik zobaczył orła i zapytał :
- Czy ja też mogę sobie tak usiąść i nic nie robić?
Na to orzeł:
- Pewnie, dlaczego nie.
Więc królik usiadł pod drzewem I odpoczywał.
Nagle pojawił się lis, skoczył na królika I zjadł go.

Morał z tej historii:
Żeby siedzieć i nic nie robić, trzeba siedzieć odpowiednio wysoko.