psy
fut
lek
emu
#it
hit
syn

Idzie zajączek przez...

Idzie zajączek przez las i zobaczył maleńką dziurkę w ziemi. Podchodzi i woła:
- uuuuuuhuuuuu
Coś mu odpisnęło: "uuuuuhuuuuu" i wyskoczyła myszka.
Zajączek idzie dalej i zobaczył większą dziurkę, podchodzi i woła:
- uuuuhuuuu
Coś mu odpowiedziało: "uuuuhuuuu" i wyskoczył króliczek.
Zajączek idzie dalej i zobaczył jeszcze większą dziurę, podchodzi i woła:
- uuuuuhuuuu
Coś mu odpowiedziało: "uuuuhuuuu" i wyskoczył lis, więc zajączek dał nogę.
Idzie dalej a tam jeszcze większa dziura, podchodzi i woła:
- uuuuhuuuu
Coś mu odpowiedziało: "uuuuuuhuuuu" i wyskoczył niedźwiedź.
Zajączek idzie dalej i widzi ogromną dziurę w ziemi.
Podchodzi i woła:
- uuuuuuuuuhuuuuuu
Coś mu odpowiedziało: "uuuuuuuhuuuuuuuu" i przejechał go pociąg.

Polak dostał wielbłąda...

Polak dostał wielbłąda ale nie umiał go obsługiwać,wiec pyta się araba:
- jak się nim steruje?
Arab mówi tak: Cho jedzie powoli, Cho Cho jedzie szybko a zatrzymuje się na słowo Amen. Polak rusza,mówi Cho wielbłąd jedzie powoli, ale po godzinie mówi Cho, Cho bo się mu zdawało że jedzie za wolno , wielbłąd pędzi jak opętany. Polak jednak, zapomniał jak go zatrzyma, zaczął się modlić żarliwie i na koniec powiedział Amen, wielbłąd stanął jak wryty nad przepaścią, Polak odetchnął z ulgą i mówi Cho,Cho ale byśmy spadl

Niedźwiedź złapał zajączka...

Niedźwiedź złapał zajączka a zajączek zdenerwowany mówi:
- jak mnie zaraz nie puścisz i nie przeprosisz to.....
- To co? - pyta niedźwiedź.
- To..trudno

Wykłady o alkoholiźmie...

Wykłady o alkoholiźmie na pewnej uczelni:
-Drodzy studenci, gdybyśmy wzięli pierwszego lepszego barana i postawili przed nim wiadro wody oraz wiadro wódki, to co by wypił?
-Wodę oczywiście!
-A dlaczego?
-A bo baran...

Był sobie słoń Adam i...

Był sobie słoń Adam i wielbłąd Jaś.
-Dlaczego masz cycki na plecach.?-pyta Adam Jasia!
-Fajny komplement od kogoś kto ma wielkiego ch**a na czole!

Idą sobie mrówki przez...

Idą sobie mrówki przez pustynię, jedna niesie okno a druga drzwi.
Jedna mówi do drugiej:
- Gorąco mi
- To otwórz okno ja otworzę drzwi i będzie przeciąg.

Przychodzi żółw do restauracji...

Przychodzi żółw do restauracji i mówi: poproszę szklankę wody. Kelner mu podał. Żółw wychodzi wraca i mówi: proszę szklankę wody. Kelner nieco zirytowany podał mu wodę, po chwili żółw znów prosi szklankę wody. Kelner się pyta na co panu tyle wody? A żółw na to: my tu gadu gadu a mi sie tam chałupa pali.