Jadą dwa niedźwiedzie...

Postawny kot "ukradł" ulubioną zabawkę swojemu lokatorowi - tchórzliwemu terierowi. Zwierzak postanowił ją odzyskać, jednak z nieudolnym skutkiem.
Jego sposoby przejęcia maskotki są tak samo zabawne jak nieskuteczne. Właściciel zwierząt uwiecznił zajście kamerą i wrzucił filmik do sieci.

Wychodzenie na spacer z kotem to wstyd, co innego z ładnym psem albo na przykład z takim fajnym miśkiem.

Każdy lubi mieć ciepły brzuszek, plecy i ogonek, nawet byle surykatka domowa. Spójrzcie jak ją to ciepło cieszy.

Położył telefon na ziemi i wtedy zadzwonił. To spowodowało, że mrówki zaczęły robić coś dziwnego…