K-klient S-sprzedawca K: - A dobry to odkurzacz? S: - Tak, bardzo bobry. K: - A mocno ciągnie? ...S: - Panie, aż łzy lecą...
Rozmawia dwóch dyrektorów: - Podobno masz nową sekretarkę? - Owszem. - I jesteś z niej zadowolony? - Po pierwszym dniu trudno powiedzieć... - Młoda, ładna? - Taka sobie... - A jak się ubiera? - Bardzo szybko.